czwartek, 1 maja 2014

Garnier Natural Beauty, Odżywka do włosów farbowanych, olejek arganowy i żurawina.

Hej! Hej! Dzisiaj recenzja odżywki do włosów z Garniera :-)

Garnier Naturalna Pielęgnacja, Odżywka do włosów farbowanych, olejek arganowy i żurawina
Garnier Natural Beauty, Spülung, Arganöl und Cranberry


Skład: Aqua (woda), Cetearyl Alcohol (emolient), Dipalmitoylethyl Hydroxethylmonium Methosulfate (konserwant), Quaternium-80 (antystatyk), Glyceryl Stearate (emulgator), Vaccinium Macrocarpon (Cranberry) Seed Oil (olej żurawinowy), Hydroxycitronellal (zapach), Argania Spinosa Kernel Oil (olej arganowy), Limonene (zapach), Benzyl Salicylate (zapach), Linalool (zapach), Propylene Glycol (humektant), Cetrimonium Chloride (konserwant, emulgator), Citric Acid (regulator pH), Buthylphenyl Methylpropional (zapach), Citronellol (zapach), Hexyl Cinnamal (zapach), Glycerin (humektant), Parfum (zapach)

źródło: alejka.pl

Cena: Około 7 zł za 200 ml.

Konsystencja / wydajność: Odżywka jest bardzo rzadka, ale przyjemnie nakłada się ją na włosy. Jak dla mnie jest również bardzo wydajna.

Opakowanie: Czerwony plastik z zamknięciem na zatrzask. Nie ma problemu z wydobyciem produktu z butelki.


Podsumowując...  Odżywka wg mnie ma prześliczny zapach, który długo utrzymuje się na włosach. Kupując ją, nie zwracałam uwagi na skład i trochę się zdziwiłam jak zobaczyłam, że ma tak dużo 'zapachów' w składzie. Ogólnie moje włosy ją polubiły, ponieważ po umyciu były wygładzone, miękkie w dotyku i łatwo się rozczesywały :-) Nie wiem jak z utrzymaniem koloru, ponieważ długo już nie farbowałam.


Na razie będę testować inne odżywki, ale kiedyś chętnie do niej wrócę.

Mieliście już ten produkt? :-)



4 komentarze:

  1. Ostatnio miałam właśnie ją kupić, ale wyszło, że sięgnęłam po Timotei :D Ale planuję tę kiedyś kupić^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jej nigdy, ale nie farbuję włosów więc raczej nie kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale przeciez nie trzeba sie kierowac tym, co jest napisane na opakowaniu ;-) Ja tez nie farbuje, ale kupilam i fajnie sie u mnie sprawdzila.

      Usuń
  3. Ja mam słynną tą w kolorze żółtym z masłem karite i... nie zachwyciła mnie. Włosy rozczesują się trudniej niż po innej. Wolę odżywkę z Biedronki za 5zł (Elisse) w fioletowym opakowaniu. :)

    OdpowiedzUsuń

Czytam wszystkie komentarze i odwiedzam każdego, kto zostawi mi komentarz :-) Każdy wpis motywuje mnie do dalszego pisania :-)
Nie życzę zaś sobie spamu i 'pustych' reklam.

Jeśli podoba Ci się mój blog, zostań ze mną na dłużej i dodaj go do obserwowanych, sprawiając mi tym samym ogromną radość :-)

Dziękuję bardzo i pozdrawiam! :-*

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

└► Szukaj na blogu Lilit! ;-)

└► Licznik wstawiony dnia: 01.01.2014

Flag Counter